..
Ludzie nie straszcie mnie parasolami…
ani wspomnieniem moich byłych wypadków…
czyhajacymi za rogiem uprzedzeniami,
ani tym bardziej byłymi niepowodzeniami…
Nie nękajcie mnie ma głupota…dziwacznymi pogladami…
Nie chce odczuwać lęku z powodu czepialstwa,
nieznosnego charakteru i skrajnej osobowosci…
Nie kalajcie mnie mna… dajcie żyć albo nie…
No bo po co?