16 godzin przed 18-stką kumpla ja do Czarnej:
Kasieńka (3:42)
a tak w ogóle to stwierdzam że mi sie w ogóle nie chce
isć na ta 18-stkę
Kasieńka (3:43)
po nieprzespanej nocy to ja tam padnę zanim dojdziemy
do Medżika...ale cóż, umrzeć, tego sie nie robi kotu...
Kasieńka (3:44)
no więc wyboró nie mam
Kasieńka (3:45)
patrz, patrz która I^I godzina!
Kasieńka (3:48)
nie ryje....ale ryje bo o tej porze to sama wiesz
co sie wkręca...chyba ze nie wiesz...a moze jednak wiesz...
a jak nie wiesz to jestes nie wiedząca, a moze nie jedząca?
no o 3 w nocy to na bank nie... chyba...chyba ze wstajesz
by wciagnac batonika, jak to na filmach sie czesto zdarza
a jezli wiesz, to poprostu wiedząca jesteś i tyle! (bądz i tylo-jak to mowisz; ]) to jak, jesz czy nie jesz? ale mi sie q2 kichło...
Kasieńka (3:49)
jaaa...wiesz co, moze lepiej ja sobie na blogu poryje, wiesz,
tak dla ożeźwienia...
Kasieńka (3:49)
paaaa....naraaa...koparaaa...bądź buldożer