W lazurze jego oczu błękitnym..
A Ty tam? Tak daleko..
A czemu nie tutaj?
Co tam robisz, co ja tutaj robię bez Ciebie..?
Ej! Wracaj! Tu, do mnie.
Znajdź mnie!
Spotkamy się jeszcze?
Przytulisz mnie tak jak wtedy?
Zatańczymy tym Twoim zmiennym rytmem,
który tak mi się spodobał?
Obejmiesz mnie, uściskasz, pocałujesz?
Powtórzysz te wszystkie miny,
mrugnięcie oka, zmarszczenie brwi
uniesiesz jeden policzek do góry jak wtedy?
Tak bardzo mi tego brakuje..
Zrobisz ten gest, te wszystkie gesty?
Powiesz znów „Przepraszam”
tym swoim niepowtarzalnym tonem,
który ciągle wspominam?
Ej! Wracaj już!
Złączmy znów głowy patrząc sobie w oczy,
Pocałuj mnie znów
Tak bardzo lubię Twój dotyk
I nigdy go nie zapomnę..
To niesamowite, jak jedna noc potrafi zmienić nasz świat.