Taa..pewnie ta..
Nawet nie mówcie nic o moim blogu..wszystkie linki znikły..ktoś może pamięta adresy? Ktoś- siedzący od lat w tworzeniu stronek- miał mi pokazać co i jak, bo sama mam sie tym zając. Niewiem co mnie podkusilo ale weszlismy na admin blodżka..i już raz, dwa..Ctrl+x zapisał..i poszło..jestem na prawdę wkurzona, bo tak namieszało że nie mogę dojśc do ładu, jedynie szablon odzyskałam i notki..linki poszły sie yhm..
Dodaj komentarz