• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

kathleene

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Myself
    • Zniekształcone myśli moje...

Pierwszy stopień szaleństwa

Rzucić to wszystko, schłopieć,

 

otoczyć się lasem, czerpać wodę z jeziora,

 

odejsć od tysiaca zużytych słów,

 

przez które sens wylatuje jak przez dziurawe rzeszoto,

 

wyszukać miejsce dziewicze o urzekajacych porankach,

 

zamknać się w białej celi, odnalezć siebie

 

albo zgubić siebie skazujac się być może

 

na godziny obezwładniajacej klasztornej acedii.

 

Tożsamosć? Kpij sobie z tego.

 

Patrzac wstecz, wspominajac swoje przeswiadczenia i przypadki,

 

powiedz sam - jak tu można mówić o tożsamosci.

                                                      J. Hartwig

20 marca 2007   Komentarze (8)
Bo-zwiewacz
26 marca 2007 o 20:35
Męsko-damskie rzecz jasna ;]
Bo-berek
26 marca 2007 o 19:56
Męskie czy damskie? ;]
Nie-żaba
26 marca 2007 o 13:38
Na gołe klaty... ;P
Wędkażdyciel
25 marca 2007 o 17:18
A na co najlepiej biorą? :>
Killing my softłer with windows
23 marca 2007 o 21:27
Można łapać...czemu nie... ;P
Kathmaniak
23 marca 2007 o 21:12
Moja ulubiona grupa to chyba AA. Nie wiem tylko, czy drób też się do tej klasyfikacji łapie...
Miećwa
23 marca 2007 o 07:52
Okz...idę wyszukać odpowiednią grupę... przydało by się coś z A, nie?;]
Anathemik
22 marca 2007 o 23:51
Jak zwykle - obiema łapami i krwią (kurczęcia) gotów jestem sie pod tymi słowami podpisać...

Dodaj komentarz

Kathleene | Blogi