muzo-natchniuzo
nie masz prawa zadawać mi bólu
nie masz prawa łaknąć cierpienia
obiecywać, zbliżać się i porzucać
nie masz prawa i nie masz powodu
tchórzostwo chcesz ukryć pod
złudnym wrażeniem niezależności
zobaczymy mój drogi, zobaczymy
„ chociaż wszystko w mroku tonie,
tkliwy płomień mocno płonie
prawdziwa miłość nie zazna ukojenia
prawdziwa miłość dokona zemsty…”
nie masz prawa żyć na świecie
między ludźmi, których ranisz
nie masz prawa żyć w samotności
ze złem… bo i one kiedyś się od ciebie odwrócą …
ma muzo… muzo wszechczasów…
Dodaj komentarz