A może jednak.. w bezsilnych modlitwach...
Myśli moje Tobą nabrzmiewają,
Już dawno spuchły od nadmiaru wątpliwości
Dłonie pragną poczuć Twoją skórę..
Ciało potrzebuje ciepła
Moje oczy- Twoich
Palce chcą znów znaleźć się na Twoich plecach
I delikatnie muskać je we wszystkie strony
Wszystko skupione tylko na Tobie, już nie wyrabiam..
pięć tygodni poświęconych tylko Tobie,
zmęczenie, psychika siadła, życie nudzi..
trzyma mnie tylko to, że jesteś gdzieś tam
w głowie helikopter
sny oszalały od nadmiaru wspomnień,
teraz chcą śnić tylko o Tobie..
krzyczę, chcę odpocząć..
one mnie nie słuchają..
Dodaj komentarz